GENIALNY MECZ WŁOCHÓW Z BELGAMI! ITALIA ZAGRA W PÓŁFINALE EURO! [WIDEO]

Relacja na żywo.

Starcie Belgia - Włochy było zapowiadane jako przedwczesny finał ME. I rzeczywiście - piłkarze obu drużyn stworzyli znakomite widowisko pełne emocji.

Piłkarze "Azzurrich" eksplodowali z radości już w 13. minucie. Do siatki trafił Bonucci, ale gol nie został uznany. Do akcji wkroczył system VAR i dopatrzono się nieznacznego spalonego.

Włosi nie rezygnowali ze starań i w końcu napoczęli Belgów. Dokonał tego Barella, który przedarł się przez zasieki rywali i huknął przy słupku.

Co więcej - w 44. minucie padła druga bramka dla Italii. Tym razem fenomenalnym uderzeniem z dystansu popisał się Insigne.

Mogło się wydawać, że losy spotkania są już rozstrzygnięte. Nic bardziej mylnego. W doliczonym czasie gry Belgowie złapali kontakt. sędzia podjął kontrowersyjną decyzję i podyktował rzut karny. "Jedenastkę" na gola zamienił Lukaku.

W drugiej połowie żadna z ekip nie zwalniała. Belgowie ruszyli do przodu, Włosi szukali swoich szans w kontrach. W 61. minucie przed idealną sytuacją stanął Lukaku. Belg dostał piłkę od De Bruyne i wydawało się, że musi trafić do siatki. Włochów cudem uratował Spinazolla.

Wymiana ciosów trwała do samego końca. Akcja za akcję, strzał za strzał. Kotłowało się w polu karnym Włochów, a po chwili i po drugiej stronie boiska.

W 79. minucie boisko musiał opuścić Spinazolla. 28-latek padł na murawę i nie był w stanie kontynuować gry. Murawę opuścił na noszach i niewykluczone, że będzie to dla niego koniec turnieju.

W ataku rozkręcił się Jeremy Doku. To po jego akcjach Belgowie byli blisko wyrównania. 19-latek mijał rywali jak tyczki, ale nie był w stanie trafić do siatki.

Ostatecznie Włosi w końcówce grali na czas i dowieźli korzystny wynik do końca. W półfinale zagrają z Hiszpanią. Ten mecz odbędzie się 6 lipca.