Gigantyczna sensacja w Pucharze Anglii! Szóstoligowiec pokonał wicelidera Championship [WIDEO]

Krajowe puchary są często jedyną okazją do tego, aby amatorskie drużyny mierzyły się z najlepszymi ekipami w kraju. Rzadko zdarza się jednak, aby do tak dalekich etapów dochodził zespół z szóstej ligi.

Maidstone United FC to jedna z rewelacji tegorocznego Pucharu Anglii. W czwartej rundzie rozgrywek zespół z szóstej ligi mierzył się na wyjeździe z Ipswich.

Niewykluczone, że tę ostatnią drużynę wkrótce będziemy oglądać w Premier League. Jest bowiem wiceliderem Championship i w starciu z amatorami była zdecydowanym faworytem.

Spotkanie miało jednak sensacyjny przebieg. Maidstone United w końcówce pierwszej połowy wyprowadziło świetną kontrę - Lamar Reynolds podciął piłkę nad bramkarzem rywali i umieścił ją w siatce.

Ipswich od początku drugiej połowy rzuciło się do odrabiania strat. W 56. minucie przyniosło to efekt w postaci bramki Sarmiento. Wówczas wydawało się, że faworyci powinni awansować dalej.

W 66. minucie Maidstone United raz jeszcze zaskoczyło jednak rywali. Tym razem Reynolds wyłożył piłkę do Sama Corne'a, a ten trafił na 2:1.

Ataki Ipswich nie przyniosły już skutku i gigantyczna sensacja stała się faktem. Ekipa z szóstej ligi znalazła się w piątej rundzie FA Cup. W 1/8 finału może trafić na jeden z największych angielskich klubów.