Gigantyczne zamieszanie wokół reprezentacji Kamerunu! Gwiazda kadry może wrócić do drużyny, trwają negocjacje

Bramkarz Interu Mediolan miał być jedną z największych gwiazd reprezentacji Kamerunu podczas mundialu w Katarze. Przed drugim meczem fazy grupowej pokłócił się jednak z Rigobertem Songiem.

Według medialnych doniesień obaj nie zgadzali się ws. stylu gry kadry. Szkoleniowiec nalegał, aby Onana grał długimi podaniami. Golkiper chciał krótko rozgrywać futbolówkę, bo według niego na tym polega nowoczesny futbol.

Między Songiem i bramkarzem doszło do ostrej wymiany zdań, a konfliktu nie zdołał zażegnać nawet sam Samuel Eto'o. Wszystko skończyło się tym, że dla piłkarza zabrakło miejsca w kadrze na mecz z Serbią.

Kameruńczycy zremisowali to spotkanie 3:3, mimo że przegrywali już 1:3. Jak się okazało, Onana ostatecznie nie opuścił zgrupowania i został w hotelu. Możliwy jest niespodziewany zwrot akcji.

Jak donosi Helena Condis z radia "Cadena COPE", trwają kolejne rozmowy między stronami. Kameruńczycy starają się przekonać Onanę, aby zmienił zdanie i wrócił do drużyny.

W ostatnim meczu fazy grupowej Kameruńczycy zmierzą się z faworytem grupy G, Brazylią. To spotkanie zaplanowano na najbliższy piątek. Rozpocznie się ono o godzinie 20:00 czasu polskiego.