Gikiewicz: Miałem ogromną satysfakcję, bo cały stadion wpadł w ekstazę

Gikiewicz: Miałem ogromną satysfakcję, bo cały stadion wpadł w ekstazę
YouTube
Rafał Gikiewicz, bramkarz Unionu Berlin, opowiedział o emocjach, jakie mu towarzyszyły, gdy strzelił gola przeciwko Heidenheim.
Golkiper trafił do bramki rywala w doliczonym czasie gry. - Miałem ogromną satysfakcję, bo cały stadion wpadł w ekstazę. To był już doliczony czas gry. Udało się nam zremisować, choć mecz nie był dobry - przyznał na łamach "Przeglądu Sportowego".
Dalsza część tekstu pod wideo
Gikiewicz przyznał, że trener ekipy z Berlina zabronił bramkarzowi wycieczki w pole karne przeciwnika. - To prawda, już w dziewięćdziesiątej minucie miałem na to ochotę, ale trener powiedział, żebym tego nie robił, bo było trochę za wcześnie na takie ryzyko. Potem już nawet nie patrzyłem w kierunku ławki, tylko pobiegłem - dodał.
Polak ma świadomość, że jego wyczyn przejdzie do historii klubu. - Przyczyniłem się do tego, że nadal jesteśmy w tym sezonie niepokonani i wpisałem się jakoś do historii klubu - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz09 Oct 2018 · 21:46
Źródło: przegladsportowy.pl

Przeczytaj również