Goal.com: Co złego dzieje się z Lewandowskim?

Goal.com: Co złego dzieje się z Lewandowskim?
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Robert Lewandowski w trakcie minionego sezonu stał się jednym z czołowych piłkrzy Europy. Nic dziwnego, że jego gra na EURO 2016 przykuwa uwagę kibiców i ekspertów z wielu krajów. Nad grą Lewandowskiego pochylił się portal Goal.com.


Dalsza część tekstu pod wideo
Nasz kapitan na razie nie zachwyca. Nie tylko nie strzelił gola, ale nawet nie oddał celnego strzału w kierunku bramki. Goal.com w tytule komentarza poświęconego liderowi naszej kadry pyta wprost: co złego dzieje się z Lewandowskim?


Piłkarz Bayernu przyzwyczaił wszystkich do imponujących dokonań strzeleckich. Wrażenie robiły zwłaszcza te z poprzedniego sezonu - 42 gole w 51 meczach Bayernu Monachium. Goal.com przypomina też dorobek naszego napastnika z eliminacji mistrzostw Europy. Strzelił w nich 13 goli, co dało mu tytuł króla strzelców kwalifikacji. Dzięki temu - jak podkreśla renomowany portal - udowodnił swoją klasę na poziomie reprezentacyjnym.


Dlaczego zatem Lewandowski nie gra na miarę oczekiwań podczas mistrzostw Europy? Goal.com podkreśla, że nie jest w najlepszej dyspozycji i wymienia szereg przyczyn takiego stanu rzeczy.


Zdaniem redakcji system 1-4-4-2, który ostatnio preferuje Nawałka, nie jest idealny dla Lewandowskiego. Poza naszemu kapitanowi mają przeszkadzać ogromne oczekiwania. Autor artykułu twierdzi, że to dla lidera naszej kadry coś nowego, a z takim bagażem nie przystępował nawet do EURO 2012. Wreszcie trzeci czynnik - zmęczenie. Lewandowski w tym sezonie wystąpił w 51 meczach Bayernu we wszystkich rozgrywkach. Nigdy wcześniej Lewandowski nie musiał rywalizować podczas wielkiego turnieju po tak wyczerpujących miesiącach.


Komentarz kończy się porównaniem Lewandowskiego do Cristiano Ronaldo, który też zawodził na EURO, ale odpalił w meczu z Węgrami, w którym uratował Portugalii awans do kolejnej rundy turnieju. Zdaniem Goal.com z kapitanem reprezentacji Polski może być podobnie, a jego grę na całym turnieju może odmienić jeden gol. Jeśli jednak go nie strzeli - czytamy w tekście - Polacy mogą mieć duże problemy.

Przeczytaj również