Górnik Zabrze przegrał z Wisłą Kraków. "Biała Gwiazda" pokazała charakter [WIDEO]

Pierwsza połowa była wyrównanym widowiskiem, w którym to gospodarze mieli więcej inicjatywy. W pierwszym kwadransie to jednak piłkarze Wisły byli bliżej zdobycia gola.

Dogodnych okazji nie zdołali jednak wykorzystać Starzyński i Uryga. Ten drugi był o centymetry od gola, ale piłka po jego uderzeniu minimalnie minęła słupek.

Potem do głosu doszli zabrzanie. W brodę mógł sobie pluć Jimenez. Hiszpan miał dwie okazje, by wpisać się na listę strzelców, ale nie wykorzystał żadnej z nich.

Do przerwy było 0:0, a na początku drugiej połowy powody do radości mieli piłkarze "Białej Gwiazdy". To oni objęli prowadzenie za sprawą Frydrycha. Czech zdecydował się na uderzenie z dystansu, a piłka po rykoszecie wpadła do siatki.

Zabrzanie ruszyli do przodu, by odrobić straty, ale ta sztuka ostatecznie im się nie udała. Najlepszą okazję do wyrównania miał Lukas Podolski. Napastnik w 56. minucie z piątego metra uderzył wyraźnie obok słupka.

"Biała Gwiazda" do końca dowiozła korzystny rezultat i zainkasowała trzy punkty. Na swoim koncie ma 14 punktów, co daje jej 9. lokatę. Górnik ma w dorobku 13 "oczek" i zajmuje 11. pozycję.