Gracz Lecha: Mam nadzieję, że to zwycięstwo nas poniesie. Potrzebowaliśmy go, żeby gonić czołówkę

Gracz Lecha: Mam nadzieję, że to zwycięstwo nas poniesie. Potrzebowaliśmy go, żeby gonić czołówkę
lechpoznan.pl
- Jedno mecz może zmienić wszystko - powtarzali jak mantrę piłkarze oraz trenerzy Lecha przed spotkaniem z Wisłą Płock. Dzięki wygranej z tym rywalem przerwali oni serię pięciu gier bez zwycięstwa.
Zdobycie trzech punktów w ostatnim meczu poprawiło nastroje w szatni poznańskiego zespołu. Podopieczni trenera Nenada Bjelicy nie ukrywali, że w ich poczynania wkradła się nerwowość, która była spowodowana długą niemocą. Lechici w pięciu kolejnych spotkaniach nie potrafili wygrać - zdobyli w nich tylko cztery punkty. Na zdobycie kompletu czekali blisko dwa miesiące. - Nie wygrywaliśmy i to nam siedziało w głowie. Chcieliśmy i powinniśmy to zrobić w kilku z tych meczów. Z Wisłą zagraliśmy dobrze i co najważniejsze zwyciężyliśmy - podkreśla pomocnik Lecha, Darko Jevtić.
Dalsza część tekstu pod wideo
Poznaniacy nie ukrywają, że komplet punktów w ostatnim meczu pozwoli im z większym spokojem przygotowywać się do kolejnych spotkań. Jeszcze w tym roku lechici zagrają cztery mecze, w których mogą zdobyć łącznie dwanaście punktów. To niemal połowa ich dotychczasowego dorobku. - Mam nadzieję, że to zwycięstwo nas poniesie. Potrzebowaliśmy go, żeby gonić czołówkę. Mamy teraz trzy punkty straty do Legii i pięć do Górnika. To nie jest dużo. Mam nadzieję, że wygramy też kolejne mecze i zanotujemy jakąś serię. Ona jest nam bardzo potrzebna - zaznacza z kolei Robert Gumny.
Trener Nenad Bjelica jeszcze przed spotkaniem z Wisłą podkreślał, że jego drużyna jest bardzo dobrze przygotowana do gry. Zdaniem Chorwata trudno mówić o problemie fizycznym w jego zespole, natomiast szwankuje sfera mentalna zawodników. Ci w opinii Bjelicy nie wierzyli w swoje umiejętności. Teraz dzięki wygranej ma być pod tym względem dużo lepiej. O tym czy tak się stanie przekonają nas zbliżające się mecze - z Piastem, Cracovią, Zagłębiem i Bruk-Betem Termaliką.
- To się okaże, czy teraz będzie nam łatwiej - śmieje się napastnik Lecha, Christian Gytkjaer. - Oczywiście mental jest w piłce nożnej bardzo ważny. Szczególnie na takim poziomie. Nawet 10 proc. lepsze przygotowanie mentalne może mieć bardzo duży wpływ na przebieg meczu. Zdobyliśmy w ostatnim meczu trzy punkty. Mam nadzieję, że będą one miały bardzo duży wpływ na naszą pewność siebie w kolejnych spotkaniach - dodaje Duńczyk.

Przeczytaj również