Griezmann: Zostałem w Atletico głównie ze względu na zakaz transferowy. Brzydko byłoby odejść w takim momencie

- To nieprawda, to wszystko zostało wymyślone. To była tylko i wyłącznie moja decyzja. Poinformowałem o niej zarząd klubu, to wszystko - mówił pytany o kontakty z portugalskim menedżerem.

- Zostałem głównie ze względu na zakaz transferowy. Atletico potrzebowało mnie teraz bardziej niż kiedykolwiek i po prostu czułem, że muszę zostać. Brzydko byłoby odejść. Nie byłbym sobą, gdybym odszedł w takim momencie - stwierdził napastnik.

- Rozmawiałem z Diego Simeone o tej sytuacji, o opcjach jakie mam. Bardzo chciał bym pozostał w zespole. Potem dogadaliśmy wszystko z Miguelem Angelem Gilem [dyrektor wykonawczy Atletico - red.]. Mam zbyt wiele szacunku do tego klubu i ludzi w nim pracujących, by odejść teraz, ponieważ - tak jak Real Sociedad - oni dali mi wszystko - zaznaczył reprezentant Francji.

Media bardzo długo sugerowały, że piłkarz wyląduje w Manchesterze United, który wyłoży za niego sto milionów euro, czyli sumę jaką ma zapisaną w klauzuli odejścia. Antoine Griezmann przyznał jednak, że nie wie, jaka będzie jego przyszłość po nadchodzącym sezonie.

- Mówiąc zupełnie szczerze, to nie mam pojęcia. Przez najbliższy sezon będę grał w Atletico, a potem zobaczymy, co się wydarzy. Teraz skupiam się jednak tylko na Atletico. To absurd mówić o czymś, co może mieć miejsce dopiero za ponad rok - zakończył.