Grzegorz Mielcarski: Zwolnienie Jerzego Brzęczka jest szokujące. Nie tylko dla mnie
Grzegorz Mielcarski jest zszokowany decyzję o zwolnieniu Jerzego Brzęczka. - Prezes Boniek okazał brak zaufania do selekcjonera, ale też do swoich bliskich współpracowników - przyznał w rozmowie z "WP SportoweFakty".
Zbigniew Boniek kolejny raz zaskoczył środowisko piłkarskie w Polsce. Prezes PZPN podjął odważną i ryzykowną decyzję. Na dwa miesiące przed startem el. MŚ pożegnał się z Jerzym Brzęczkiem.
Wybór działacza może dziwić, bo jeszcze w listopadzie zapewniał, że selekcjoner ma jego wsparcie. Boniek otwarcie mówił, że nie planuje żadnych roszad.
Grzegorz Mielcarski w rozmowie z "WP SportoweFakty", w zdecydowany sposób odniósł się do zachowania działacza.
- Zwolnienie Jurka Brzęczka jest szokujące. Nie tylko dla mnie. Prezes Boniek okazał brak zaufania do selekcjonera, ale też do swoich bliskich współpracowników - stwierdził były napastnik.
- Wiceprezes Kulesza dowiedział się o zmianie selekcjonera z internetu, drugi wiceprezes Koźmiński też nic nie wiedział przed niedzielnym wieczorem. Boniek mógłby powiedzieć: "Nie przekonują mnie wasze argumenty, zwalniam Brzęczka". Ale nawet ich nie wysłuchał - dodał.
- Szkoda, że Robert nie powiedział nic, co wsparłoby trenera. Nic by go to nie kosztowało. Jasne, jest najlepszym piłkarzem świata, ma swoje prawa, ale kilka słów, próba załagodzenia sytuacji, jakiś dobry gest, na pewno by mu nie zaszkodził - zakończył.