Grzyb: Nigdy nie należałem do grona imprezowiczów

Grzyb: Nigdy nie należałem do grona imprezowiczów
asinfo
Rafał Grzyb, kapitan Jagiellonii Białystok, stanowi ważny punkt drużyny z Podlasia w tym sezonie. Jak zawodnik, który rozegrał w Ekstraklasie ponad 300 spotkań, ocenia swoje umiejętności?
Nie jestem i nigdy nie należałem do wirtuozów technicznych. Moimi atutami zawsze były wytrwałość oraz charakter i starałem się je szlifować. W meczach oraz podczas treningów dawałem z siebie maksa - powiedział piłkarz Jagiellonii w rozmowie z oficjalną stroną internetową klubu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nigdy nie należałem do grona imprezowiczów, wolny czas wolałem spędzać z rodziną w domu. Staram się rozsądnie odżywiać. Ponadto sam dużo pracuję, mam na myśli takie rzeczy jak m.in. przygotowanie do treningu - dodał.
Grzyb od kilku tygodni jest członkiem elitarnego klubu 300. Nie robi to na nim jednak większego wrażenia. - Oczywiście miło jest należeć do tego elitarnego grona. Nie zwracam jednak uwagi na liczby, tylko na najbliższe spotkanie. Z perspektywy lat mogę cieszyć się, że omijały mnie poważne kontuzje i nigdy nie zdarzyła się dłuższa przerwa w grze. Na boisku zawsze dawałem z siebie tyle, ile mogłem - zakończył.
Źródło: jagiellonia.pl

Przeczytaj również