Gundogan: Liverpool wygrał w 10 minut

- Musimy zaakceptować ten wynik, choć przyznając szczerze, nie jest łatwo - stwierdził w rozmowie z klubową oficjalną stroną internetową strzelec jednego z goli dla „Obywateli”.

- Niestety, ale 10 minut wystarczyło, aby Liverpool wygrał ten mecz. My w tym okresie straciliśmy aż trzy bramki - żałował.

- Dobrą rzeczą jest to, że walczyliśmy do końca i się nie poddawaliśmy. Po utracie pierwszego gola mieliśmy przewagę i wyrównaliśmy. Jeszcze bardziej dominowaliśmy na początku drugiej połowy. Utrata drugiej bramki to był moment, który odmienił ten mecz. Trudno pogodzić się z porażką, ale musimy ją zaakceptować - podkreślił.

Podopieczni Pepa Guardioli są liderem tabeli, mając 15 punktów przewagi nad Manchesterem United. „Czerwone Diabły” swój mecz w tej kolejce zagrają w poniedziałek ze Stoke City.