Holandia nie dała szans Macedonii Północnej. Wijnaldum ustrzelił dublet [WIDEO]

Relacja na żywo.

Holendrzy znakomicie rozpoczęli mistrzostwa Europy. Najpierw odprawili Ukrainę, potem pokonali Austrię i już po dwóch kolejkach byli pewni zajęcia pierwszego miejsca w swojej grupie.

Frank de Boer nie zdecydował się jednak na roszady w składzie na mecz z Macedonią. W wyjściowym składzie wystawił m.in. Depaya, Wijnalduma czy Frenkiego de Jonga.

Spotkanie w Amsterdamie mogło rozpocząć się w sensacyjny sposób. Do siatki trafił Triczkowski, ale gol nie został uznany. Były piłkarz Legii Warszawa znajdował się na pozycji spalonej. Kilka minut później bliski szczęścia był z kolei Trajkowski. Macedończyk uderzył jednak w słupek.

Odpowiedź Holendrów była bezlitosna. W 24. minucie wyprowadzili szybką kontrę. Malen zagrał do Depaya, a ten pokonał Dimitrievskiego. Akcję sprawdził jeszcze system VAR, ale sędzia ostatecznie wskazał na środek boiska.

Golkiper Macedonii po chwili uchronił swój zespół przed stratą kolejnego gola. Tym razem udało mu się zatrzymać strzał Dumfriesa.

Holendrzy grali w trybie ekonomicznym i oszczędzali siły na dalszą część turnieju. Zdołali jednak zadać kolejne ciosy. Najpierw Depay wyłożył piłkę Wijnaldumowi, a ten wpakował piłkę do pustej bramki.

Pomocnik PSG w 58. minucie znów dał o sobie znać. Dopadł do futbolówki odbitej przez bramkarza i bez problemów wykorzystał okazję.

W 69. minucie doszło do podniosłych wydarzeń. Boisko opuścił Goran Pandew. Dla weterana był to ostatni występ w drużynie narodowej. Z tego powodu koledzy z drużyny utworzyli dla niego szpaler.

Holendrzy kolejny mecz rozegrają 27 czerwca. Wówczas zmierzą się w 1/8 finału z trzecią drużyną z grupy D,E lub F.