Hubert Hurkacz jest nie do zatrzymania! Polak wygrał z drugim tenisistą rankingu ATP! [WIDEO]

Hurkacz już na początku wypracował sobie duży komfort. Spotkanie rozpoczął od trzech wygranych gemów, a później konsekwentnie bronił przewagi. Szansę na wygranie pierwszego seta miał już w ósmej odsłonie. Nie wykorzystał jednak dwóch setboli.

Niewiele brakowało, a poźniej słono by za to zapłacić. Miedwiediew zaczął grać lepiej. Najpierw przełamał Hurkacza, a później już przy swoim podaniu doprowadził do stanu 5:5.

Zwycięzcę pierwszej partii wyłonił dopiero tie-break. Hurkacz niemal przez cały czas posiadał w nim inicjatywę, ale wykorzystał dopiero trzecią piłkę setową.

Drugi set zaczął się od gry gem za gem. Momentami bardzo zaciętej - tak jak w pierwszej odsłonie, gdy Miedwiediew zwyciężył po grze na przewagi.

Kluczowym momentem był piąty gem. Znów grano na przewagi, ale tym razem lepszy okazał się Hurkacz, który przełamał rywala. Po chwilę jeszcze "poprawił" przy własnym podaniu.

Miedwiediew stać było na jeszcze jeden zryw. Siódmego gema wygrał do zera i... poprosił o pomoc fizjoterapeuty. Nie odmieniło to jednak losów gry. Hurkacz po wznowieniu meczu przypilnował swojego serwisu i wygrał piątego gema. Triumf w całym meczu przypieczętował w następnej odsłonie - kolejny raz w grze na przewagi przełamując Rosjanina.

Hurkacz w półfinale zagra z wygranym meczu Alcaraz - Kecmanović. Jeszcze w nocy z czwartku na piątek czeka go spotkanie w półfinale debla.