Jakub Błaszczykowski wróci do kadry? Jerzy Brzęczek postawił warunek

Błaszczykowski zagrał ostatnie spotkanie w biało-czerwonej koszulce we wrześniu 2019 roku przeciwko Austrii. Od tamtego momentu nie był powoływany. Przyszła pandemia, mecze międzynarodowe zostały przełożone na drugą część roku. Odwołano EURO 2020. Czy jeden z najbardziej zasłużonych zawodników ma jeszcze szansę, aby otrzymać powołanie na turniej?

- W tej chwili Kuba musiałby dojść do takiej formy, jaką prezentował przed EURO 2016 – odpowiedział krótko selekcjoner i tym samym postawił warunek siostrzeńcowi.

To rzuca pewne światło na sprawę i na dziś można prognozować, że o taki scenariusz będzie ciężko. Czy jeśli 35-latek, któremu w regularnej grze przeszkadzają kłopoty ze zdrowiem (rozegrał ostatni mecz na początku listopada z Wartą Poznań), nie załapie się już do kadry, widzi go u siebie w innej roli?

Ostatnio dużo mówiło się o ewentualnej współpracy w sztabie z Łukaszem Piszczkiem. Być może znalazłaby się także rola dla przyjaciela „Piszcza” i tak doświadczonego byłego piłkarza Borussii Dortmund.

- Jest to jakaś opcja, ale nie myślałem o tym zbyt głęboko. Życie pisze różne scenariusze. Obaj najpierw muszą skończyć grać w piłkę. Na razie nie ma co się nad tym zastanawiać – twierdzi Brzęczek.