Jan Bednarek chwalony nawet po porażce Southampton FC. "Robił wszystko, co w jego mocy, by powstrzymać rywali"
W niedawnym spotkaniu Pucharu Anglii z Arsenalem Jan Bednarek został wybrany przez media najlepszym zawodnikiem meczu. Wtorkowe starcie obu drużyn w Premier League było już dużo lepsze dla "Kanonierów", którzy wygrali 3:1. Polak i tak zebrał jednak dobre noty oraz sporo pochwał.
Choć Southampton w spotkaniu 20. kolejki z Arsenalem szybko objęło prowadzenie, to ostatecznie skończyło je bez punktów. Jan Bednarek znów rozegrał pełne 90 minut.
Angielskie media pozytywnie oceniły występ polskiego stopera. Po raz kolejny był pewny w tyłach i kilkukrotnie znakomicie radził sobie z rywalami. Znalazło to odzwierciedlenie w pomeczowych ocenach.
Dziennikarze "saintsmarching.com" przyznali mu "siódemkę" w dziesięciostopniowej skali. Zaznaczyli jednak, że obrońca mógł zachować się lepiej w jednej sytuacji z drugiej połowy.
- Naciskał na przeciwników, próbował niebezpiecznego podania na początku meczu, ale miał szczęście, że uszło mu to na sucho. Mógł zrobić więcej przy ostatnim golu Arsenalu - czytamy.
- Robił wszystko, co w jego mocy, by powstrzymać rywali. Miał cztery imponujące przechwyty, ale Arsenal kilka razy znalazł sposób na obronę Southampton - napisali z kolei dziennikarze portalu "90min.com".
Tam Bednarek oceniony został na "szóstkę". Nieco niższe noty przyznali mu dziennikarze "BBC" oraz "SkySports". Tam otrzymał jedynie "piątki".