Jest chętny na pracę z reprezentacją Polski? Borek wskazał na byłego selekcjonera Chorwatów

Po beznadziejnych mistrzostwach świata przyszedł czas na rozliczenia i decyzje. Do rozwiązania jest przede wszystkim przyszłość Adama Nawałki. Wciąż nie wiadomo, czy selekcjoner pozostanie na stanowisku. Według Borka jego ewentualnego następcy trzeba szukać za granicą.

- Nie ma polskiego trenera, który byłby w stanie zmierzyć się z kilkoma latami Nawałki. To jest gigantyczny bilans, mnóstwo zwycięstw, etos pracy - komentował Borek w programie "Misja Rosja" na Onecie.

Czasu na zmiany nie ma zbyt wiele, bo już we wrześniu startują rozgrywki Ligi Narodów.

- Sądzę, że albo zostanie Nawałka, albo przyjdzie błyskawicznie młody, głodny sukcesu zagraniczny trener, który będzie miał bardzo mało czasu, żeby tę drużynę ułożyć na nowo - przyznaje Borek.

- Sądząc po wypowiedziach Slavena Bilicia, to chętnie popracowałby z reprezentacją Polski. Nie wiem, czy to by się sprawdziło. Po pierwsze, kto byłby jego asystentem? Po drugie, czy poradzilibyśmy sobie w takiej bałkańskiej fantazji, gdzie dużo bazuje na motywacji. Potrzebujemy trenera, który do tej reprezentacji dołoży 30-40 procent pod względem taktycznym - uważa komentator Polsatu.