Jorge Mendes chciał wcisnąć do PSG piłkarza ze "swojego" klubu. Zdecydowana reakcja Francuzów

Jorge Mendes należy do grona najbardziej wpływowych agentów piłkarskich na całym świecie. Portugalczyk nie tylko reprezentuje interesy Cristiano Ronaldo, ale też decyduje o wielu ruchach transferowych Wolverhampton.

W szeregach ekipy z Premier League gra kilku podopiecznych Mendesa, ale agent ma też wpływ na pozostałych graczy. Świadczy o tym przypadek Leandera Dendonckera, którego Portugalczyk chciał wytransferować do PSG.

"Le10Sport" informuje, że taki pomysł został storpedowany przez władze francuskiego klubu. Podziękowały one za tę propozycję, lecz jednocześnie stanowczo odmówiły.

Wpływ na decyzję miał sztab szkoleniowy "Paryżan", ale przede wszystkim Luis Campos. Nowy dyrektor sportowy PSG wprowadził nowe rządy i nie zamierza zmieniać swojej dotychczasowej polityki.

Francuscy hegemoni odrzucili możliwość sięgnięcia po Dendonckera, mimo tego, że kwota, której oczekiwało Wolverhampton, była stosunkowo niska. Wszystko przez wzgląd na umowę - 27-letni Belg, który na poziomie Premier League rozegrał 123 mecze, ma kontrakt ważny do 30 czerwca 2023 roku.