Jorginho: Zieliński ciągle gonił mnie po całym boisku. Nie zwracał uwagi na nic innego

Jorginho: Zieliński ciągle gonił mnie po całym boisku. Nie zwracał uwagi na nic innego
A.RICARDO / shutterstock.com
Reprezentacja Polski zremisowała wczoraj z Włochami 1:1 w wyjazdowym spotkaniu Ligi Narodów. Bramkę dla reprezentacji Włoch strzelił Jorginho, który przyznał, że to był dla niego ciężki mecz.
- W pełni przyznaję, że to nie był mój najlepszy występ. Popełniłem wiele błędów, w tym przy golu strzelonym przez Polaków - powiedział. - Nie widziałem tak wiele, jak zwykle, więc starałem się dyrygować moimi kolegami, by ci zajęli puste przestrzenie na boisku.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie mogłem po prostu przejąć futbolówki i z nią uciekać, bo ciągle był do mnie przyklejony jeden z Polaków. Zieliński cały czas mnie gonił, nie zwracając uwagi na resztę drużyny - dodał. - W drugiej połowie zszedł z boiska, ponieważ nie mógł już dłużej wytrzymać takiej gry. Ten, kto go zastąpił, dalej grał tylko na mnie.
- W ogóle nie miałem strachu przed tym karnym. Byłem pewny swego, bo wiedziałem, że mój zespół potrzebuje tej bramki do wyrównania meczu. Jeśli pojawiłby się strach, miałbym większe szanse na popełnienie błędu - ocenił.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak08 Sep 2018 · 09:20
Źródło: sportowefakty.wp.pl/asinfo

Przeczytaj również