Jupp Heynckes apeluje do rozsądku piłkarzy. "Muszą dać przykład solidarności"

Kluby piłkarskie cierpią z powodu zawieszenia rozgrywek. Ze względu na brak gry tracą przewidywane wcześniej środki z tytułu dnia meczowego, wpłaty od sponsorów, czy partnerów telewizyjnych. Same tymczasem są związane stałymi wydatkami - choćby w postaci pensji dla piłkarzy. Zdaniem Heynckesa w obecnej sytuacji dobrą wolą muszą wykazać się sami zawodnicy.

- Wzywam piłkarzy do okazania solidarności i współpracy także w kwestiach finansowych. Zawodnicy muszą wiedzieć, że oni i ich menedżerowie nie będą decydować o tym, ile zarobią, jeśli obecny system się zawali. Kontrakty na taką skalę przestaną istnieć. Aby nie dopuścić do najgorszego, to właśnie silne kluby i piłkarze muszą dać przykład absolutnej solidarności - uważa Heynckes.

Na razie nie wiadomo, kiedy rozgrywki zostaną wznowione. UEFA chciałaby, żeby finał Ligi Mistrzów odbył się 27 czerwca.