Juventus FC. Cristiano Ronaldo na pewno nie zagra z FC Barceloną. Portugalczyk wciąż ma koronawirusa

Cristiano Ronaldo zmaga się z COVID-19 od ponad dwóch tygodni. O zakażeniu poinformowano, gdy piłkarz przebywał na zgrupowaniu reprezentacji Portugalii. Nie zagrał przeciwko Szwecji i wrócił do Turynu, gdzie przebywał w izolacji.

Do tej pory gwiazdor "Starej Damy" nie trenował z resztą zespołu, bo wciąż nie miał negatywnego wyniku badania na obecność koronawirusa. Zeszłotygodniowe testy wykazały, że nadal jest chory.

Walka z czasem trwała. Andrea Pirlo na konferencji prasowej przed spotkaniem z FC Barceloną zaznaczał, iż nadal nie może skorzystać z piłkarza, ale czeka na najnowsze informacje na temat stanu zdrowia Ronaldo.

Gdyby test na obecność koronawirusa tym razem przyniósł wynik negatywny, to Portugalczyk mógłby wystąpić przeciwko "Blaugranie". Szkoleniowiec Juventusu dał to do zrozumienia, przyznając jednocześnie, że raczej nie pozwoli mu na występ przez 90 minut.

To już jednak nieaktualne. Dziennikarze "Sky Sports Italia" informują, że badania po raz kolejny dały pozytywny rezultat. Oznacza to, iż Ronaldo wciąż jest chory, co wyklucza możliwość jego występu.

Na razie nie wiadomo, kiedy piłkarz będzie mógł wrócić na boisko. Na razie skrzydłowy może mówić o sporym pechu, bo licząc spotkanie reprezentacji, opuści już piąty kolejny mecz.