Kaka ocenia karierę: Chciałem tylko wystąpić w jednym meczu São Paulo oraz reprezentacji Brazylii, a zostałem najlepszy na świecie

Kaka ocenia karierę: Chciałem tylko wystąpić w jednym meczu São Paulo oraz reprezentacji Brazylii, a zostałem najlepszy na świecie
Mitch Gunn/Shutterstock
Kaka niedawno zakończył karierę, o czym informowaliśmy TUTAJ. Brazylijczyk w rozmowie z "Marką" podzielił się uwagami na temat swojej kariery.
Najlepszym okresem był rok 2007, to był najważniejszy czas. Sięgnąłem wtedy swojego sufitu. W sukcesach zespołowych, w nagrodach indywidualnych... Inne sezony także były dobre, ale tamten był niesamowity - powiedział Brazylijczyk. - Nigdy nie wyobrażałem sobie tego, że zostanę najlepszy na świecie. Gdy rozwija się twoja kariera, zaczynasz o tym myśleć, ale jako dziecko nawet o tym nie marzyłem. Gdy wchodzisz na scenę, by odebrać Złotą Piłkę, towarzyszy ci niesamowite uczucie. Futbol to najpopularniejszy sport na świecie. Grają w niego miliony, a okazuje się, że to właśnie ty jesteś najlepszy...
Dalsza część tekstu pod wideo
Najgorszy moment w karierze miał miejsce po Mundialu 2010, gdy zaczynałem swój drugi sezon w Realu. Miałem operację kolana, moje biodro było w złym stanie. To było bardzo ciężkie, ponieważ nie wiedziałem, w jakim stanie fizycznym będę mógł wrócić do gry. Czułem ogromny ból w kolanie i biodrze, a do Madrytu przyszedł jeszcze nowy trener - dodał.
Osiągnąłem więcej niż sobie to wyobrażałem. Gdy zaczynałem karierę, moim marzeniem było zagranie jednego meczu w São Paulo, a także w reprezentacji Brazylii. W związku z tym na pewno osiągnąłem więcej niż marzyłem. Swoją karierę oceniam jako spektakularną - wyznał.

Przeczytaj również