Karl-Heinz Rummenigge: To był jeden z moich ulubionych piłkarzy. Uwielbiałem oglądać go na boisku

Działacze z Monachium nie boją się stawiać na piłkarzy z Francji. Obecnie barw Bayernu bronią m.in. Hernandez, Pavard, Tolisso, Cuisance czy Coman.

- Francuzi dobrze pasują do Bawarii ze względu na mentalność i styl gry. Żaden kraj nie wygrywa mundialu przez przypadek. Najbardziej spektakularną rzeczą we Francji jest szkolenie. To coś wyjątkowego. Zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani fizycznie, technicznie i taktycznie. Już 20-latkowie pokazuję dojrzałość w swojej grze - przyznał Rummenigge.

Niemiec pokusił się też o ocenę drużyny PSG. W ostatnim czasie z Paryża do Monachium przeniósł się Tanguy Kouassi.

- Bayern nigdy nie ściąga piłkarzy w celu osłabienia przeciwników. Nasze relacje z PSG są bardzo dobre. Naprawdę doceniam pracę, jaką wykonuje Nasser Al-Khelaifi - podkreślił.

- Ekipa z Parc des Princes przywiązuje wielką wagę do światowych gwiazd, takich jak Kylian Mbappe czy Neymar. Pod tym względem się zdecydowanie różnimy. Mam duży szacunek dla PSG. Oni zasłużenie pokonali Borussię Dortmund w Lidze Mistrzów - dodał.

Na koniec Rummenigge został zapytany o Ousmane'a Dembele. Francuz swego czasu był łączony z przenosinami do Bayernu.

- Kiedy Dembele grał w Dortmundzie, to uwielbiałem oglądać go na boisku. To był jeden z moich ulubionych piłkarzy. Żałuję, że w Barcelonie jego rozwój został przystopowany przez liczne kontuzje - zakończył.