Kibole Cracovii zapowiadają odwet. "Rzeki spłyną krwią tych, którzy uśmiercili naszych braci"

Centralne Biuro Śledcze przeprowadziło serię zatrzymań w związku ze śledztwem w sprawie grupy przestępczej, zajmującej się porwaniami i wymuszeniami. Na liście osób do zatrzymania znalazł się Adrian Z., ps. "Zielony", który podczas interwencji funkcjonariuszy rozpoczął szamotaninę. Chciał wyrwać broń funkcjonariuszowi, ale został postrzelony. Choć natychmiast przystąpiono do reanimacji, chuligan zmarł.

Po jego śmierci ultrasi Cracovii opublikowali na profilu "Opravcy" na Facebooku post z grafiką, na której zamieszczono napis: "Tak trudno żegnać na zawsze kogoś, kto jeszcze mógł być z nami... ŚP. ZIELONY! Rzeki spłyną krwią tych, którzy uśmiercili naszych braci". Następnie ten post pojawił się także na oficjalnym koncie stowarzyszenia Cracovii, ale wkrótce oba wpisy zostały usunięte.

Sprawa zainteresowała policję i krakowską prokuraturę. - Zauważyliśmy te wpisy. Trwa narada w związku z tą sprawą. Nawoływanie do popełnienia zbrodni to jest przestępstwo - artykuł 255, paragraf 2 Kodeksu Karnego mówi o tym. To jest z urzędu ścigane, ale musimy sprawdzić, czy to jest zapowiedź przestępstwa, czy nawoływanie do niego - powiedział w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej w Krakowie.

- Nie wykluczam, że jeszcze jakieś inne paragrafy można znaleźć w tym przypadku - zakończył. Poniżej możecie zobaczyć jeden z wpisów na profilu "Opravcy":