Kiko Ramirez: Wygraliśmy zasłużenie

Mecz lepiej zaczęła Cracovia, która objęła prowadzenie w 26. minucie. Gola strzelił Krzysztof Piątek. Końcówka spotkania należała jednak do Wisły. Dwa gole - w 81. i 89. minucie - strzelił Carlitos.

- Był to arcyważny mecz, dlatego było nerwowo. Zaważyło na jakości pierwszej połowy też, że dla wielu chłopaków rozgrywało derby po raz pierwszy. Ale należy docenić też klasę rywala - podkreśla Ramirez.



- Kluczowa w naszej grze była 70 minuta, czas, w którym rywal zaczyna być podmęczony, dokonują się zmiany w ustawieniu. I tym razem właśnie wtedy przejęliśmy kontrolę nad meczem - dodaje hiszpański szkoleniowiec.

- Wygraliśmy ten mecz zasłużenie - podsumował Ramirez.