Klopp: Nie będziemy kupować tylko dlatego, że ktoś kosztuje 20 milionów

Klopp: Nie będziemy kupować tylko dlatego, że ktoś kosztuje 20 milionów
Vlad1988 / Shutterstock.com
Po objęciu przez Juergena Kloppa sterów w Liverpoolu od razu pojawiło się mnóstwo spekulacji co do zawodników, których może ściągnąć na Anfield. Ale Niemiec stwierdził właśnie, że wcale mu się nie spieszy do wydawania pieniędzy na nowych ludzi. Wierzy, że w zespole drzemie jeszcze spory ukryty potencjał i w pierwszej kolejności będzie chciał wykorzystać właśnie jego.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Najważniejsze jest to, jak pracujesz z ludźmi. Jeśli im ufasz, czują to. Nie przez dzień czy dwa, ale przez dłuższy okres - stwierdził.


- W taki sposób powinien działać świat: jeśli mamy problemy, to nie z jakością, ale może z koncentracją czy innymi rzeczami. Ale nie wiemy, czy gracze, których mamy, nie mogą grać jeszcze lepiej. Radzę zaczekać i zobaczyć, co się stanie - dodał.


Menedżer nie chciał też zdradzić konkretów w sprawie transferów.


- Jeśli będziemy czegoś potrzebowali, zrobimy to, ale bez gadania wcześniej. Teraz o tym nie myślę. Jesteśmy przygotowani na wszystkie scenariusze, pracujemy 24 godziny na dobę. Oglądamy zawodników na video, ale czy weźmiemy ich zimą, czy latem, tego nie wiem.


- Jon Flanagan wróci w przyszłym tygodniu, będziemy mieli dwóch lewych obrońców i dwóch prawych. Nie czuję, byśmy musieli spoglądać na innych zawodników tylko dlatego, że kosztują 20 milionów funtów - kontynuował.


- Mamy czterech środkowych obrońców. W ataku jest u nas więcej piłkarzy, niż w innych zespołach, więc gdzie znaleźć miejsce? 


- Znamy wszystkich piłkarzy ze światowego futbolu. Niektórzy do nas pasują, inni nie. Wyzwaniem na najbliższe lata będzie stosowanie rotacji, ale zachowanie przy tym jakości. Musimy mieć 20-22 zawodników gotowych do gry - ocenił


Kolejny mecz Liverpool rozegra w niedzielę, przeciwnikiem będzie zespół WBA.
Źródło: goal.com

Przeczytaj również