Kolejny piłkarz FC Barcelony przystał na obniżkę pensji. Obrońca poszedł w ślady Gerarda Pique

Kolejny piłkarz FC Barcelony przystał na obniżkę pensji. Obrońca poszedł w ślady Gerarda Pique
Alfredo de Anca Fernandez / Cordon Press / Pressfocus
FC Barcelona zmaga się obecnie z ogromnymi problemami finansowymi. Na ustępstwa idą sami piłkarze "Blaugrany". Po Gerardzie Pique na obniżkę pensji przystał Jordi Alba.
To właśnie fatalny stan klubowej kasy spowodował, że kontraktu z "Barcą" nie mógł przedłużyć Leo Messi. Argentyńczyk zgodził się co prawda na 50-procentową obniżkę pensji, ale klub i tak nie byłby w stanie go zarejestrować.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pod znakiem zapytania stanęła także przyszłość Memphisa Deyaya, Erica Garcii oraz pozostałych nowych nabytków, których Barcelona nie mogła zgłosić do rozgrywek ligowych. Z pomocą przyszedł Gerard Pique.
Doświadczony stoper zrzekł się części wynagrodzenia, zwalniając tym samym środki w budżecie płacowym. Zapowiadał, że w jego ślady pójdą także inni zawodnicy.
Kibice mieli żal między innymi do Jordiego Alby - media informowały, że Hiszpan nie chciał zgodzić się na obniżkę. Sam gracz utrzymywał, iż to nieprawda i nie trafiła do niego żadna taka propozycja.
W zeszłym tygodniu obie strony zasiadły wreszcie do oficjalnych negocjacji. A te, jak donosi "Mundo Deportivo", zakończyły się pełnym sukcesem.
Alba przystał na obniżkę pensji o 25%. Dodatkowo kolejna część wynagrodzenia zostanie mu wypłacona z opóźnieniem - po 2024 roku, gdy skończy obowiązywać jego aktualny kontrakt.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik23 Aug 2021 · 13:30
Źródło: Mundo Deportivo

Przeczytaj również