Kolejny piłkarz Wisły Kraków może odejść. "Od ponad dwóch miesięcy mam prawo rozwiązać umowę z winy klubu"

Skrzydłowy przebywa obecnie na wypożyczeniu w Spartaku Trnawa. Wciąż obowiązuje go umowa z Wisłą Kraków, ale jak sam przyznał w rozmowie z serwisem krakow.naszemiasto.pl, równie dobrze może już ją rozwiązać. 

- Rozmawiałem z panem prezesem [Rafałem Wisłockim - red.] i poinformowałem go, że ja już od ponad dwóch miesięcy mam prawo rozwiązać umowę z winy klubu - powiedział.

Nowy prezes klubu poprosił jednak 30-letniego piłkarza o cierpliwość. - Po rozmowie z panem Wisłockim też jeszcze poczekam na rozwój wydarzeń, choć nie jest to dla mnie komfortowa sytuacja - dodał.

Słowacki klub, dla którego w tej chwili gra Małecki, również ma poważne problemy finansowe. Zawodnicy opuszczają zespół i nie wiadomo, czy Polak zostanie w nim do końca sezonu.

- Nie wiem, jak to się wszystko zakończy. Sytuacja w Spartaku rzeczywiście nie jest ciekawa. Zawodnicy odchodzą. W Wiśle też jest wciąż wielka niewiadoma - wyjaśniał.

Małecki byłby trzeci piłkarzem, który rozwiązał kontrakt z "Białą Gwiazdą". Wcześniej na taki krok zdecydowali się wspomniani Zoran Arsenić oraz Dawid Kort.