Kompany: Śledztwo UEFA to żart!

Kompany: Śledztwo UEFA to żart!
Photo Works / Shutterstock.com
Kibice Manchesteru City regularnie wygwizdują hymn Ligi Mistrzów przy okazji pucharowych meczów ich zespołu na własnym stadionie. Powodem są m.in. grzywny, jakie nałożono za łamanie Finansowego Fair Play. Okazuje się jednak, że okazywanie niezadowolenia może sprowadzić kłopoty.


Dalsza część tekstu pod wideo
Buczenie w czasie hymnu nie spodobało się władzom UEFA, która grozi klubowi karami. Obrońca "Obywateli", Vincent Kompany, ostro krytykuje zachowanie działaczy europejskiej federacji.


- To jest jakiś żart. Graliśmy wiele meczów w Europie, gdzie mieliśmy przykłady rasizmu i musieliśmy się z tym pogodzić. Kiedy doszło do tego rok temu w Moskwie, nie mogliśmy mieć na stadionie wsparcia od naszych fanów. Nie wiem, co zrobili nie tak - stwierdził.


- W hymnie Ligi Mistrzów nie ma nic świętego. Jeśli coś złego się dzieje, kibice mają prawo pokazać swoje niezadowolenie - argumentował.


UEFA nie potwierdziła jeszcze, że wlepi Manchesterowi City karę, ale sprawa jest obecnie przedmiotem śledztwa oficjeli. 


Kolejny domowy mecz Ligi Mistrzów "Obywatele" zagrają dopiero na początku grudnia, rywalem będzie Borussia Monchengladbach.

Przeczytaj również