Kopczyński: Teoretycznie może być łatwiej

Obrońcy tytułu przed rozpoczęciem zmagań w grupie mistrzowskiej mają tylko punkt straty do prowadzącej Jagiellonii Białystok i podobnie jak podopieczni Michała Probierza rozegrają cztery z siedmiu meczów przed własną publicznością. 

- Nie przykładamy do tego zbyt dużej wagi, bo ostatnio przecież lepiej radziliśmy sobie na wyjazdach - przyznał Michał Kopczyński dla oficjalnej strony Legii. 

- Teoretycznie jednak może być łatwiej, skoro Lecha i Lechię podejmiemy w Warszawie. Cieszę się, że runda finałowa zaczyna się już za tydzień. Przerwa jest niepotrzebna - podkreślił podopieczny Jacka Magiery, który ocenił również spotkanie w Krakowie. 

- Nie liczył się styl, ważne były trzy punkty. Mecz nie był porywający, ani taki, jak byśmy chcieli, ale liczy się wygrana. To jest najważniejsze - dodał Michał Kopczyński. 

(za legia.com)