Kosowski podsumował transfery Lecha Poznań. "Akurat on mnie nie przekonuje"

Kosowski podsumował transfery Lecha Poznań. "Akurat on mnie nie przekonuje"
MediaPictures.pl/Shutterstock
Kamil Kosowski ocenił dotychczasowe transfery Lecha Poznań. Nie przekonuje go nowy bramkarz mistrzów Polski, chwali za to jego ruchy w ofensywie.
Lech do tej pory dokonał trzech transferów. Jako pierwszy w Poznaniu pojawił się bramkarz Artur Rudko. Ukrainiec już w pierwszym sparingu popełnił spory błąd.
Dalsza część tekstu pod wideo
- "Kolejorzowi" potrzebny był nowy bramkarz, ale akurat ten mnie nie przekonuje. Obym się mylił i okazało się, że Ukrainiec wygra Lechowi kilka meczów - pisze Kosowski w swoim felietonie w "Przeglądzie Sportowym".
Były reprezentant Polski więcej obiecuje sobie po piłkarzach, którzy wzmocnili ofensywę Lecha. Jednym z nich jest Heorhij Citaiszwili, który został wypożyczony z Dynama Kijów. Kibice Ekstraklasy mogli go poznać, gdy wiosną krótko grał w Wiśle Kraków.
- Nie zdołał co prawda uchronić "Białej Gwiazdy" przed spadkiem, ale i tak pokazał, że mamy do czynienia z piłkarzem nieprzeciętnym. Przegląd pola, szybkość, technika - tam wszystko się zgadza. Jestem przekonany, że w Lechu będzie grał jeszcze lepiej z prostego powodu - będzie miał więcej lepszych piłkarzy wokół siebie i dzięki temu będzie szedł w górę - uważa były reprezentant Polski.
Najdłużej Lech walczył o Afonso Sousę. W końcu udało mu się sfinalizować transfer pomocnika z Belenenses.
- Są wszelkie podstawy, by sądzić, że to nowa gwiazda ekstraklasy. Rzadko do naszej ligi trafia piłkarz, który regularnie gra w młodzieżówce silnego piłkarskiego kraju. W Portugalii Sousa zbierał świetne recenzje i fajnie, że władze Lecha przekonały go do transferu - podsumował Kosowski.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Jul 2022 · 09:51
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również