KSW 43: Pech Damiana Janikowskiego. Bił rywala tak mocno, że złamał rękę [FOTO]

Choć Damian Janikowski wygrał wczoraj swoją walkę w brawurowy sposób, może mówić o pechu. Okazało się, że złamał rękę.

Przypomnijmy - Janikowski zwyciężył w pojedynku z Yannickiem Bahatim. Polak dokonał tego w znakomitym stylu - w zaledwie 18 sekund.

Spektakularny tryumf Janikowski okupił kontuzją. Bił rywala tak mocno, że złamał rękę. Na ból skarżył się tuż po walce, a rano pojechał do szpitala, gdzie założono mu gips.

- Tuż po walce nie wyglądało to najgorzej, bo ręka nie była spuchnięta, dlatego liczyliśmy, że nie ma złamania. Niestety, okazało się, że jest złamana czwarta kość śródręcza lewej ręki. Kość „poszła” przy pierwszym ciosie z lewej ręki - powiedział jego menedżer Michał Pernach w rozmowie z "Super Expressem". - Damian mocno to odczuł, ale zacisnął zęby i dalej okładał Bahatiego tą ręką. Po walce praktycznie w ogóle nie spał, a nazajutrz pojechaliśmy do szpitala na prześwietlenie i lekarz włożył mu rękę w gips, który będzie musiał nosić przez trzy tygodnie. Cóż, Damian chyba za mocno bije.

Źródło: Super Express/Twitter/sportowefakty.wp.pl

KSW 43: Pech Damiana Janikowskiego. Bił rywala tak mocno, że złamał rękę [FOTO]

Przeczytaj również

Dyskusja