Kto jeśli nie Nawałka? Lech ma trzech innych kandydatów

Kto jeśli nie Nawałka? Lech ma trzech innych kandydatów
MediaPictures.pl/Shutterstock
Lech chce zatrudnić Adama Nawałkę, ale zabezpiecza się na wypadek fiaska rozmów z byłym selekcjonerem. Klub ma jeszcze trzech kandydatów na trenera.
Lech rozmawia z Nawałką od kilku dni. Obie strony chcą współpracować, ale na razie nie mogą dojść do porozumienia w kwestii warunków. Nawałka chciałby przyjść do Poznania ze swoim sztabem. To kilka osób: nie tylko najbliżsi asystenci, ale też trener przygotowania fizycznego, analityk, fizjoterapeuta, a nawet Tomasz Iwan w roli menedżera klubu. Dla Lecha wiązałoby się to nie tylko z dużymi kosztami, ale znaczącą przebudową struktury klubu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z tego powodu władze "Kolejorza" przygotowują się na inne rozwiązania. Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy klubu, w sobotę poleciał na rozmowy z jednym z zagranicznych kandydatów na trenera Lecha. Według Sport.pl bardzo wysokie notowania w Poznaniu ma Matjaz Kek, który w przeszłości pracował m.in. w reprezentacji Słowenii i Rijece. Ponadto na liście kandydatów są jeszcze trenerzy z Serbii i Polski. Drugim z nich może być Czesław Michniewicz, obecny trener naszej młodzieżówki.
Lech chciałby podpisać kontrakt z nowym trenerem w najbliższych dniach. Klub jest jednak przygotowany na to, że Dariusz Żuraw, tymczasowy trener drużyny, może pozostać na stanowisku nawet do końca roku.
 
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek11 Nov 2018 · 08:29
Źródło: sport.pl

Przeczytaj również