Kubiak: Teraz najłatwiej będzie na nas wieszać psy

- Teraz najłatwiej będzie na nas wieszać psy - przyznał kapitan drużyny, która miała aspiracje, by sięgnąć po złoty medal na mistrzostwach, a tymczasem odpadła z turnieju z niżej notowanym rywalem już w ćwierćfinale.

- To mimo wszystko nie był dobry rok. Nie udało się zrealizować żadnych celów sprzed sezonu. Przede wszystkim nie udało się awansować do igrzysk olimpijskich z Pucharu Świata. Wszyscy jesteśmy poddenerwowani i źli na siebie, ale nie ma co rozpaczać - ocenił Kubiak.

Podopieczni Stephane'a Antigi nie mają ostatnio najlepszej passy. Kiedy szli jak burza, pokonywali każdego kolejnego rywala w Pucharze Świata i wydawało się, że pierwsze miejsce i awans na igrzyska są na wyciągnięcie ręki, to w decydującym spotkaniu ponieśli porażkę z Włochami. Warto wspomnieć, że do awansu na igrzyska zabrakło jednego wygranego seta. Podobnie było i teraz, kiedy pokonanie słabszego rywala na drodze do walki o medale miało być formalnością.

- Każdy z nas dał z siebie 100 procent. Słoweńcy zagrali bardzo dobrą siatkówkę, a my popełniliśmy sporo błędów. W tie breaku ułożyło się tak, że znów byli lepsi o te parę punkcików i to trzeba im oddać - podsumował reprezentant Polski mecz ze Słowenią.