Kuriozalna sytuacja w Lidze Mistrzów. Ogromny błąd arbitrów, tego nie można było nie zauważyć [WIDEO]

Kuriozalna sytuacja w Lidze Mistrzów. Ogromny błąd arbitrów, tego nie można było nie zauważyć [WIDEO]
Źródło: Twitter / @Jakub110Jakub
Sędziowie skompromitowali się podczas meczu Guaguasu Las Palmas z Ziraatem Bankasi Ankara. Arbitrzy nie zadbali o podstawową kwestię.
W środę i czwartek rozgrywano pierwsze spotkania ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów CEV. Na tym etapie rozgrywek pozostał jeden polski zespół. Jastrzębski Węgiel przegrał jednak z Piacenzą 2:3, więc musi zadbać o dobry wynik w rewanżowym meczu.
Dalsza część tekstu pod wideo
W jednej z potyczek mierzyły się zespoły Guaguasu Las Palmas i Ziraatu Bankasi Ankara. Lepsi okazali się przyjezdni, którzy odnieśli pewne zwycięstwo 3:1. Po zakończeniu spotkania częściej niż o wyniku mówi się jednak o sytuacji z drugiego seta.
Przy stanie 23:23, a więc w kluczowym momencie partii, arbitrzy Alexandros Mylonakis i Benone Visan nie zauważyli, że w drugiej linii mistrzów Turcji znalazło się jedynie dwóch zawodników. Sędziowie dopuścili jednak do wznowienia gry.
Kuriozalny incydent zakończył się szczęśliwie dla ekipy z Ankary. Siatkarze wywalczyli punkt za pomocą efektownego bloku. Nie wiadomo jednak, czy sytuacja została odnotowana w protokole, a zatem sędziów najpewniej nie spotka jakakolwiek kara.
Rewanżowe starcie 1/4 finału między Guaguasem a Ziraatem Bankasi zostanie rozegrane 28 lutego. Zwycięzca zmierzy się w marcu z triumfatorem wspomnianej pary Jastrzębski Węgiel - Piacenza.
Bankasi
Adam Starszynski / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler23 Feb · 21:44
Źródło: Twitter

Przeczytaj również