Kuświk: Mogliśmy zdobyć jeszcze więcej goli

Kuświk: Mogliśmy zdobyć jeszcze więcej goli
ASInfo
Grzegorz Kuświk zdobył dwie bramki w sobotnim sparingu Lechii Gdańsk z Bałtykiem Gdynia, zakończonym efektownym zwycięstwem zespołu z LOTTO Ekstraklasy 5:0.
- Fajnie, że swoje szanse dostali prawie wszyscy zawodnicy z kadry, a także Marcin Wiśniewski i Jan Kopania z zespołu juniorów. Uważam, że wypadli bardzo dobrze w tym spotkaniu - wyznał Kuświk w rozmowie z oficjalnym serwisem Lechii.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jako napastnika cieszy mnie też fakt, że pokazaliśmy się z dobrej strony w akcjach ofensywnych i strzeliliśmy pięć goli. Z drugiej jednak strony mieliśmy dużo więcej okazji, aby zdobyć jeszcze kilka bramek - podkreślił napastnik zespołu z Gdańska.
- Musimy jeszcze bardziej popracować nad dokładniejszym kończeniem naszych sytuacji w polu karnym rywala. To był dla nas bardzo pożyteczny sprawdzian i swego rodzaju odmiana w treningach - kontynuował podopieczny Adama Owena, który pierwszą bramkę strzelił w dość niecodzienny sposób.
- Tak naprawdę trafiłem piłkę kolanem, ale zrobiłem to na tyle mocno, że wpadła ona do siatki. Koledzy śmiali się potem, że zdobyłem bramkę w stylu Kung Fu Panda. Może nie było to efektowne, ale ja wyznaję zasadę, że najważniejszy jest efekt końcowy, czyli gol - podsumował Kuświk.
(za lechia.pl)

Przeczytaj również