Lech Poznań. Wielki transfer Filipa Marchwińskiego?! Agent piłkarza zdradził, jak naprawdę wygląda sytuacja

Marchwiński uważany jest za jeden z największych talentów grających w PKO Ekstraklasie. Umiejętności 18-latka docenia się nie tylko w Polsce, ale również za granicą.

Od miesięcy spekuluje się, że młodego zawodnika wzięły na celownik czołowe włoskie kluby. W grudniu zeszłego roku Piotr Dumanowski, dziennikarz "Eleven Sports", mówił o zainteresowaniu ze strony Juventusu i Atalanty. Z kolei wczoraj dziennik "Ruhr Nachrichten" poinformował, że piłkarz Lecha Poznań wpadł w oko Borussii Dortmund.

Tymczasem Giovanni Branchini tonuje nastroje wokół "Marchewy".

- Muszę przyznać, że mamy wiele zapytań o Filipa. Ale według mnie w najbliższym czasie nic się nie wydarzy - oznajmił włoski agent w rozmowie z "Super Expressem".

- Oczywiście, nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość, ale nie spieszy nam się, żeby odszedł z Lecha. Owszem on już się nie może doczekać, ale... nie transferu, a powrotu na boisko - podkreślił.

Marchwiński w tym sezonie zagrał w 19 spotkaniach "Kolejorza". Zdobył w nich 4 bramki.