Lech Poznań z awansem w Pucharze Polski. Łatwe zwycięstwo "Kolejorza"

Maciej Skorża przy okazji spotkania z III-ligowcem dał odpocząć kilku czołowym piłkarzom. Do Skierniewic w ogóle nie pojechali m.in. Mikael Ishak, Pedro Tiba czy Bartosz Salamon. Szansę dostało za to kilku mniej eksploatowanych piłkarzy. Od pierwszej minuty zagrali choćby Bartosz Mrozek, Roko Baturina i Thomas Rogne.

Lech objął prowadzenie już w 9. minucie. Po odegraniu Michała Skórasia z ostrego kąta pod poprzeczkę trafił Dani Ramirez.

Hiszpan miał też udział w drugim golu dla Lecha. W 21. minucie piłkarz gości ostro wstrzelił piłkę w pole bramkowe, a Bartosz Broniarek interweniował tak niefortunnie, że wbił ją do własnej siatki.

Unia odważniej zaatakowała pod koniec pierwszej połowy. Niezłą okazję miał Damian Makuch, ale kopnął obok bramki.

Lech nie forsował tempa, jego gra nie kleiła się tak, jak w Ekstraklasie, ale i tak miał sporo okazji do podwyższenia wyniku. Gościom brakowało jednak skuteczności i lepszych decyzji pod bramką Unii. Szanse marnowali Skóraś, Artur Sobiech, Norbert Pacławski, a poprzeczkę obił Joao Amaral. Gra była jednak pod całkowitą kontrolą "Kolejorza", który pewnie awansował do kolejnej rundy PP.