Legia Warszawa. Bartosz Slisz po meczu z Dinamem Zagrzeb: W następnym meczu musimy robić to samo

Mistrzowie Polski pokazali się z bardzo dobrej strony w starciu z Dinamem Zagrzeb. Na boisku rywala walczyli do końca i udało im się wyszarpać cenny remis.

Bartosz Slisz dostał szansę gry od pierwszej minuty i nie zawiódł. Pomocnik powoli wychodzi na prostą po kryzysie formy.

- Ostatnio nie był dla mnie łatwy czas. Byłem świadomy, że grałem grosze mecze. Dziś nastąpiło małe przełamanie, wyglądało to nieźle. Wiadomo, że błędy technicznie się zdarzają, ale taka jest piłka. Trzeba eliminować jak najwięcej z nich, mogę więcej wymagać od siebie. Te mecz był wybiegany i najważniejsze, że utrudniliśmy grę rywalom - przyznał pomocnik.

Rewanż zaplanowany jest na 10 sierpnia. Legia na własnym boisku powalczy o awans. Slisz zapewnia, że piłkarze "Wojskowych" dadzą z siebie wszystko.

- Musimy walczyć o każdy centymetr boiska, bo Dinamo niczego nam za darmo nie odda. Bramka pokazała dużo jakości w zespole gospodarzy, ale my też stworzyliśmy sobie dużo sytuacji. W następnym meczu musimy robić to samo. Jeśli włożymy tyle serducha co dziś, to jestem spokojny o drużynę - zakończył.