Legia Warszawa. Jan Tomaszewski zachwycony powrotem Artura Boruca. "Będzie polskim Buffonem"

Boruc ma zostać przedstawiony jako zawodnik Legii w najbliższych dniach. Dla doświadczonego bramkarza będzie to powrót do byłego klubu po piętnastu latach.

Tomaszewski jest fanem tego transferu. Jego zdaniem Boruc ma jeszcze bardzo dużo do zaoferowania na boisku i poza nim.

- Wydaje mi się, że z czasem Artur będzie - mam nadzieję, że się na mnie nie obrazi - takim polskim Buffonem, który teraz nie tyle jest tak pożyteczny jako bramkarz, ale jako osoba, która ma to doświadczenie i przekazuje je innym - stwierdził Tomaszewski w rozmowie z portalem Sportowe Fakty.

Były reprezentant Polski wierzy, że Boruc wniesie do gry Legii doświadczenie i spokój. Może to być szczególnie cenne w meczach europejskich pucharów.

- Artur jest dla mnie gwarantem tego, że zawodnicy nie będą mieli tzw. "trzęsawki", będzie dodawał im pewności siebie. Piłkarze, mając Artura za sobą, nie będą panikowali, nie będą się cofali "tyłkiem do bramki" - twierdzi Tomaszewski.

- Pamiętajmy, każdą drużynę buduje się od tyłu, a w tym celu potrzeba zawodnika, który ma autorytet, którego będą się słuchali obrońcy. To on ustawia obronę, on widzi wszystko na boisku. Jakiś tam 18-latek powie coś Jędrzejczykowi, to może usłyszeć "spier***". Arturowi tak nie odpowie - dodał legendarny bramkarz.

Boruc ostatnie sześć sezonów spędził w Bournemouth. W minionych rozgrywkach nie zaliczył w jego barwach żadnego spotkania.