Legia Warszawa szuka wzmocnień na Ukrainie. Władysław Kabajew zabrał głos ws. transferu

Legia Warszawa szuka wzmocnień na Ukrainie. Władysław Kabajew zabrał głos ws. transferu
Tomasz Biedermann / shutterstock.com
Legia Warszawa ściąga nowego napastnika. Do zespołu mistrza Polski dołączy Nazarij Rusyn. Do Warszawy nie wybiera się za to na razie Władysław Kabajew.
22-letni Ukrainiec jest obecnie piłkarzem Dynama Kijów. Do Legii trafi na zasadzie wypożyczenia, które będzie obowiązywać do grudnia. Sprawa jest przesądzona.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rusyn w Dynamie nie miał szans na regularną grę. W tym sezonie pojawił się na boisku w zaledwie jednym meczu ligi ukraińskiej. Grał w nim przez dziewiętnaście minut.
W przeszłości ukraiński napastnik zebrał jednak nieco doświadczeń na szczeblu rodzimej ligi. W barwach Dynama i Zorii Ługańsk rozegrał w niej łącznie 30 meczów. Strzelił w nich osiem goli i sześć razy asystował kolegom. Ma też za sobą występy w młodzieżowej reprezentacji Ukrainy, w której strzelił siedem goli w trzynastu spotkaniach.
Legia jest blisko pozyskania jeszcze jednego piłkarza Dynama. W ostatnich dniach w stolicy testy medyczne przechodził obrońca Artem Szabanow.
Z Legią był łączony jeszcze jeden piłkarz z Ukrainy - napastnik Władysław Kabajew z Zorii. Rozmawialiśmy z piłkarzem, który zaprzecza jakoby miał przenieść się do Warszawy.
- Nic o tym nie wiem. Czytam tylko plotki w internecie. Na tę chwilę zostaję w Zorii. Widziałem, ze Rusyn idzie do Legii. To mój kolega. Życzę mu powodzenia - powiedział nam Kabajew.
- Co do mojego transferu, to nic się nie dzieje. Na pewno nie pójdę na wypożyczenie. Latem może coś się zmieni, ale w grę wchodzi raczej tylko transfer definitywny - dodał Ukrainiec.
Legia finalizuje jeszcze jeden ruch. Do Warszawy przed zamknięciem okna ma trafić ofensywny pomocnik.

Przeczytaj również