Legia Warszawa. Tomas Pekhart świadomy znakomitej formy. "To mój najlepszy sezon w życiu"

Napastnik "Wojskowych" jeszcze nigdy nie był tak skuteczny. Przeciwko "Portowcom" popisał się dubletem, dzięki czemu przekroczył barierę dwudziestu ligowych trafień.

- Gram teraz najlepszy sezon w życiu. Poprzednio rekordem było 19 goli, teraz w samej lidze mam ich już 21, a licząc wszystkie rozgrywki 23. Pierwsza połowa była najlepszą, jaką rozegraliśmy do tej pory - powiedział Pekhart w rozmowie z oficjalną stroną Legii.

- Pokazywaliśmy naprawdę bardzo dobrą piłkę, po czym dostaliśmy przypadkową bramkę w doliczonym czasie, a po przerwie jakbyśmy w ogóle przestali grać. Wydawało nam się, że możemy strzelić jeszcze gola albo dwa i zamknąć ten mecz, ale tak się nie stało. Trochę się pogubiliśmy i nie graliśmy tak jak miało to miejsce w pierwszych 45 minutach - ocenił.

- Musimy być jednak zadowoleni z tych trzech punktów. Mierzyliśmy się z drugą w tabeli drużyną i teraz zbudowaliśmy nad nią jeszcze większą przewagę - dodał.

- W tym kontekście ta druga połowa nie ma znaczenia, choć tylko w tym, bo zdecydowanie musimy unikać takich momentów dekoncentracji i poprawić swoje błędy – po prostu chcemy być coraz lepsi. Gdyby jednak przed meczem ktoś powiedział nam: „wygracie 4:2”, na pewno wzięlibyśmy taki rezultat - stwierdził.

- Zdobyliśmy bardzo ważne punkty. Wiadomo – chcemy wygrać mistrzostwo i dziś poczyniliśmy ku temu naprawdę duży krok. Praktycznie mamy już święta, więc chciałbym życzyć kibicom jednej rzeczy – powrotu na stadiony. Bez Was to wszystko nie wygląda tak samo - zakończył.