"Lewandowski w kryzysie. Strzelił tylko dwa gole"

"Lewandowski w kryzysie. Strzelił tylko dwa gole"
mgilert / Shutterstock.com
Robert Lewandowski wciąż zachwyca. Kapitan reprezentacji Polski w dwóch meczach zdobył aż siedem goli. Łącznie w Bundeslidze zdobył już 101 bramek.


Dalsza część tekstu pod wideo
Napastnik Bayernu w meczu z Wolfsburgiem strzelił pięć goli w dziewięć minut. Z Mainz - dwa w dwanaście. Pierwszy z nich był jednocześnie setnym golem polskiego napastnika w Bundeslidze. By przekroczyć tę magiczną barierę, Lewandowski potrzebował zaledwie 168 meczów. "Setkę" w mniejszej liczbie gier pokonali tylko Gerd Mueller, Dieter Mueller, Lothar Emmerich, Uwe Seller, Horst Hrubesch i Rudi Voeller - w komplecie gwiazdy niemieckiego futbolu, mistrzowie i medaliści mistrzostw świata. 


Nic dziwnego, że Lewandowski zbiera w mediach świetne recenzje, najwyższe noty z możliwych, a z tytułów prasowych bije uznanie dla gry kapitana reprezentacji Polski.


- Napastnik zawsze musi wierzyć, że strzeli gola. Jestem bardzo szczęśliwy, że zdobyłem dwie bramki i wygraliśmy. To nie był łatwy mecz, ale wszystko poszło lepiej po pierwszym golu. Teraz mamy ważny mecz z Dinamo Zagrzeb w Lidze Mistrzów, potem gramy z Borussią Dortmund. Chcemy wygrać w obu meczach - powiedział po meczu Lewandowski.


27-letni napastnik strzelił siedem z dziesięciu ostatnich goli Bayernu. Żartobliwie wspaniałą formę Polaka skomentował Matthias Sammer, dyrektor sportowy klubu z Monachium.


- Lewandowski przeżywa kryzys. W meczu z Mainz strzelił tylko dwa gole - zażartował Matthias Sammer. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z początku sezonu. Wygraliśmy wszystkie mecze - cieszy się były reprezentant Niemiec.

Przeczytaj również