Liga Mistrzów. Grzegorz Krychowiak przed meczem z Atletico Madryt: Nigdy nie miałem dużego talentu

Drużyna Lokomotiwu nie ma już szans na zajęcie choćby trzeciego miejsca w grupie i w środę w Madrycie rozegra ostatni w tym sezonie mecz w europejskich pucharach.

Grzegorz Krychowiak nie może się już doczekać gry w stolicy Hiszpanii.

- Zawsze lubiłem sposób gry zespołu prowadzonego przez Diego Simeone. Atletico ma swój styl. Grupa jest ważniejsza niż jednostka. Nie jest łatwo, gdy piłkarz ma talent i nie lubi grać w defensywie, ale jeśli go masz, to można dostosować się do wszystkiego - przyznał.

Polak wierzy, że jego koledzy są w stanie urwać punkty hiszpańskiemu gigantowi.

- Kiedy mamy się dobrze, możemy zranić przeciwnika. Pokazaliśmy to z Juventusem. Możemy grać odważniej. Pojedziemy do Madrytu, aby wygrać i chcemy pokazać, że możemy dobrze prezentować się w starciu przeciwko silnym przeciwnikom - dodał.

29-latek w tym sezonie imponuje formą strzelecką - w 23 spotkaniach zdobył już 9 goli.

- Zdobywam więcej bramek, ponieważ gram bardziej wysunięty. Cieszę się z dwóch sezonów, które mam za sobą w Rosji. Nigdy nie miałem dużego talentu. Jestem piłkarzem, który zawsze walczy i biega. Wszystko, co osiągnąłem, to dzięki pracy - zakończył.