Liverpool. Alisson Becker pochwalił piłkarza Manchesteru United. "Jest bardzo dobry"
Wielkimi krokami zbliża się starcie Liverpoolu z Manchesterem United. Przed meczem Alisson Becker postanowił wesprzeć jednego z rywali.
Trudny okres na Old Trafford przeżywa Andre Onana. Latem "Czerwone Diabły" rozbiły bank, wydając na golkipera Interu ponad 50 mln euro.
Kameruńczyk nie zanotował wymarzonego startu w nowym klubie. Choćby jego występy w fazie grupowej Ligi Mistrzów pozostawiały wiele do życzenia. 27-latek popełnił kilka kosztownych błędów w meczach z Bayernem Monachium i Galatasaray. Finalnie ekipa Erika ten Haga zajęła ostatnie miejsce w grupie.
Alisson wierzy jednak w umiejętności Onany. Zawodnik Liverpoolu podkreślił, że każdy piłkarz potrzebuje czasu na adaptację po zmianie drużyny i ligi.
- Andre Onana jest bardzo dobrym bramkarzem. Sposób, w jaki grał w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów, był czymś niesamowitym. Później przeszedł do klubu i czekała go wielka odpowiedzialność związana z zastąpieniem Davida de Gei - powiedział Alisson cytowany przez "Liverpool Echo".
- De Gea dał wiele Manchesterowi United, więc zastąpienie go jest wielkim krokiem w karierze. Myślę, że Onana jest w stanie poradzić sobie z tą odpowiedzialnością, ale musi być cierpliwy. Zmieniasz drużynę, zmieniasz ligę, próbujesz przystosować się do wszystkiego, to na pewno ma duży wpływ - dodał Brazylijczyk.
W tym sezonie Alisson utrzymuje bardzo wysoki poziom. 31-latek wpuścił jedynie 12 goli w 15 spotkaniach Liverpoolu.
W tę niedzielę reprezentant Brazylii spróbuje zatrzymać "Czerwone Diabły". Starcie Liverpoolu z Manchesterem United rozpocznie się o godzinie 17:30.