Liverpool. Jamie Carragher ma pretensje do Juergena Kloppa. Nie podoba mu się jego podejście do Salaha

Kontrakt Salaha z Liverpoolem obowiązuje do połowy 2023 roku. Klub chce go przedłużyć, ale na razie rozmowy w tej sprawie idą bardzo powoli.

- Klopp obiecał Jordanowi Hendersonowi, że sprawa jego kontraktu zostanie uporządkowana i natychmiast tak się stało. Teraz mówi, że nie jest zaangażowany w negocjacje Salaha. To dziwne. Jeśli istnieje powód, by nie traktować tej sytuacji jako pilnej, nie został jeszcze wystarczająco wyjaśniony - stwierdził Carragher.

- Za każdym razem, gdy mówimy o renesansie Liverpoolu, skupiamy się na wpływie Alissona i Virgila van Dijka. To sprawiedliwe, ale nie możemy zapominać, że fundamenty były już wylane. Salah od razu wpłynął na drużynę. W pierwszym sezonie strzelił 44 gole - przypomina Anglik.

Carragher nie ukrywa, że jest fanem talentu reprezentanta Egiptu. Jego zdaniem Salaha już teraz można uznać za klubową legendę.

- Za 25 lat kibice przyjrzą się obecnym czasom i uznają, że mieli szczęście oglądać wyczyny Salaha. Będą z podziwem oglądać stare nagrania i statystyki. Mam nadzieję, że nie zapytają wtedy, dlaczego odszedł z klubu przed pobiciem rekordu Rogera Hunta - podsumował Carragher.

Zmarły niedawno Hunt to najlepszy ligowy snajper w dziejach Liverpoolu. Strzelił dla niego aż 244 gole.