"Ludzie myślą, że Lewandowski, Krychowiak, Szczęsny, Fabiański to jacyś ludzie z bajki, z kosmosu"

"Ludzie myślą, że Lewandowski, Krychowiak, Szczęsny, Fabiański to jacyś ludzie z bajki, z kosmosu"
YouTube
Rafał Gikiewicz, bramkarz Unionu Berlin, opowiedział o podejściu polskich piłkarzy do gry w zagranicznych klubach.
Golkiper zauważa, że w wielu przypadkach przyczyną niepowodzenia jest lenistwo. -  Wyjeżdżasz z Polski i jesteś przyzwyczajony, że możesz sobie pozwolić na dwa słabsze treningi. A tu jak masz dwa słabsze treningi, to w weekend mecz oglądasz w telewizji. To jest ta różnica - stwierdził w rozmowie z "TVP Sport".
Dalsza część tekstu pod wideo
Gikiewicz podkreśla, że najlepsi polscy zawodnicy swój sukces osiągnęli ciężką pracą. - Ludzie myślą, że Lewandowski, Krychowiak, Szczęsny, Fabiański, itd. to jacyś ludzie z bajki, z kosmosu. Zarabiają więcej, grają w lepszych klubach, ale są z tej samej gliny. Tak samo łapią piłkę, tak samo się rzucają, tak samo strzelają - dodał.
Polski golkiper za przykład do naśladowania podaje Krzysztofa Piątka. - On we Włoszech robi to samo, co robił w Cracovii. Tylko ktoś dał mu szansę, ma wokół siebie lepszych zawodników, lepszych przeciwników i te bramki robią większe wrażenie - zakończył.

Przeczytaj również