Łukasz Fabiański zakończy karierę w MLS? "Na pewno bym się nad tym zastanowił"

Łukasz Fabiański zakończy karierę w MLS? "Na pewno bym się nad tym zastanowił"
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Łukasz Fabiański był gościem audycji "Futbol i cała reszta" na antenie "newonce.radio". W rozmowie z Przemysławem Rudzkim oraz Arkadiuszem Sitarzem polski bramkarz przyznał, że może zakończyć karierę w amerykańskiej Major League Soccer. Golkiper jest bowiem zafascynowany tym krajem.
Chociaż Łukasz Fabiański skończył już 35 lat, to nie zamierza jeszcze kończyć piłkarskiej kariery. W najbliższych latach golkiper nadal chciałby występować w angielskiej Premier League. Na antenie "newonce.radio" przyznał jednak, że rozważyłby propozycję z amerykańskiej MLS.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jeżeli za kilka lat będzie taka opcja, na pewno bym się nad tym zastanowił. W Stanach to na pewno musi być fajna miejscówka. Los Angeles czy Chicago byłoby fajne, Nowy Jork, wiadomo. Na chwilę obecną chcę wycisnąć maksimum z tego, co mam w Anglii, w Europie - powiedział Fabiański.
Polski bramkarz odniósł się także do relacji z dziennikarzami. Przyznał, że moment, w którym angielskie media ochrzciły go mianem "Flappyhandskiego" po wpadce w jednym meczu Arsenalu, był dla niego jednym z najtrudniejszych w całej karierze.
- To było dla mnie trudne. To była jedna z najgorszych rzeczy to zaakceptowania. Bardzo szargało moim nazwiskiem, ono zostało zmienione. A moje nazwisko to nie tylko ja, to też moi rodzice, moi najbliżsi. Ich to też bardzo dotknęło. U dziennikarzy często widziałem satysfakcję, chęć dowalenia. Moja duma została urażona. Trochę czasu mi to zajęło, aby obrócić to w motywację - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik15 May 2020 · 22:18
Źródło: newonce.sport

Przeczytaj również