Maciej Stolarczyk zabrał głos po pierwszym sparingu Jagiellonii Białystok. "To było dobre spotkanie"

Niedawno w "Jadze" zaszły kolejne spore zmiany. Kompletnym niewypałem okazała się współpraca z Piotrem Nowakiem. Z tego względu zdecydowano się na zatrudnienie Stolarczyka, który rozstał się z kolei z reprezentacją Polski U-21.

- Cieszy zwycięstwo, ale zdajemy sobie sprawę, że to tylko kolejny etap przygotowań. Chcieliśmy skontrolować, jak wyglądamy po tygodniu treningów tutaj w Opalenicy - powiedział Stolarczyk w rozmowie z oficjalną stroną Jagiellonii.

- Zagraliśmy na dwie jedenastki, mamy kilku zawodników z drobnymi urazami. Oczywiście, są pozytywy, ale także rzeczy, nad którymi musimy popracować, mam na myśli rozegranie w strefie ataku, ale całościowo uważam, że było to dobre spotkanie w naszym wykonaniu - ocenił.

- Jest kilka nowych twarzy i chcemy jak najszybciej wdrożyć zasady, elementy, na które zwracamy uwagę. Nad nimi pracujemy. Z dobrej strony pokazała się młodzież, chociaż po przerwie także w Warcie oglądaliśmy sporo młodych zawodników. Widać, że także nasi rywale szukają optymalnych rozwiązań - dodał.

- Nie chcę oceniać żadnego z nowych piłkarzy pojedynczo, to nasze wewnętrzne kwestie. Mnie interesuje, jak funkcjonują w zespole, każdy ma swoją rolę do odegrania i musi się na niej skupić. Nie chcę wystawiać ocen indywidualnych, ponieważ za nami ciężki tydzień, w którym trenowaliśmy po dwa razy dziennie. Dzisiaj zwieńczyliśmy ten okres grą kontrolną. Samo spotkanie pokazało też, jak funkcjonujemy jako drużyna w momencie, kiedy odcina nam już tlen. Jakie wtedy decyzje podejmujemy - podkreślił.

- Warta słynęła z takiej zadziorności. W ubiegłym sezonie osiągnęła bardzo dobry wynik. To niewygodny przeciwnik, ale nasz zespół w tym elemencie był na odpowiednim poziomie i to jedna z płaszczyzn, nad którą pracujemy. Nie zapominamy o strategii, przygotowaniu fizycznym, kwestiach związanych z obroną, te elementy są dla nas istotne. Mamy przed sobą kolejny tydzień, w którym zagramy kolejne dwa mecze – z Lechem oraz Chojniczanką. To momenty, w których zobaczymy, jak przebiega to nasze przygotowanie - zakończył.