"Manchester City jest niesprawiedliwie traktowany przez sędziów"

Czy Manchester City jest niesprawiedliwie traktowany przez sędziów? Bacary Sagna uważa, że tak.


Dalsza część tekstu pod wideo
W środę podopieczni Manuela Pellegriniego stracili kolejne punkty w tym sezonie - bezbramkowo zremisowali z Evertonem. Być może byłoby inaczej, gdyby sędzia Roger East podyktował rzut karny za faul Johna Stonesa na Raheemie Sterlingu. Tak się jednak nie stało. Piłkarze Manchesteru City mają o to duży żal.


- Jesteśmy niesprawiedliwie traktowani przez sędziów. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale to nie był pierwszy raz. Błędy sędziów się zdarzają, to przecież tylko ludzie, ale skończyło się na tym, że nie dostaliśmy rzutów karnych z Evertonem, Leicester i w wielu innych spotkaniach - żali się Sagna.


- Co musi się stać, żebyśmy dostali karnego, jeśli nie dyktuje się go w tak ewidentnych sytuacjach? Gdyby takie zdarzenie miało miejsce w naszym polu karnym, to sędzia od razu odgwizdałby rzut karny - twierdzi obrońca Manchesteru City.


Manchester City zajmuje trzecie miejsce w tabeli Premier League. W 21 kolejkach zgromadził 40 punktów. Trzy "oczka" więcej mają na koncie Arsenal i Leicester.
Źródło: fourfourtwo.com

Przeczytaj również