Manchester City nie dał Tottenhamowi żadnych szans. Ederson z asystą przy golu Gündoğana [WIDEO]

Choć na początku meczu lekką przewagę mieli gospodarze, bliżej strzelenia gola byli podopieczni Jose Mourinho. Harry Kane niezwykle groźnie uderzył z rzutu wolnego, ale trafił w słupek.

Zagrożenie szybko przeniosło się na połowę Tottenhamu. W 22. minucie rzut karny wywalczył Ilkay Gündoğan, którego sfaulował Pierre-Emile Höjbjerg.

Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Rodri. Hugo Lloris wyczuł zawodnika Manchesteru City, ale nie zdołał odbić mocno uderzonej futbolówki.

Goście próbowali odpowiedzieć, lecz ich wysiłki spełzły na niczym. Ostatecznie piłkarze zeszli do szatni przy stanie 1:0 dla gospodarzy.

Chwilę po powrocie na boisko było już 2:0. Słabo spisali się obrońcy Tottenhamu, co skutecznie wykorzystał Gündoğan.

Kilkanaście minut później znów zagapiła się defensywa przyjezdnych. Ederson posłał długie podanie, a do piłki dopadł wspomniany już Gündoğan. Niemiec zdołał opanować futbolówkę i ponownie pokonał Llorisa.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla Manchesteru City. Gospodarze umocnili się na prowadzeniu w tabeli z dorobkiem 53 pkt. Ośmy Tottenham ma aż o 17 "oczek" mniej.

* * * * *